Odkurzacz Xiaomi za 3 miliony dolarów – tak fani doceniają markę

Jak wszyscy dobrze wiemy, Xiaomi to nie tylko smartfony, choć na naszym rynku firma znana jest właśnie głównie z tego segmentu. Tymczasem w Chinach oferują znacznie więcej rzeczy, które zapewne przyjęłyby się także i u nas. Jedną z nich będzie odkurzacz Xiaomi MIJIA. Firma „poprosiła” o jego dofinansowanie fanów i to co się stało, pokazuje jak wiele oni znaczą.

To, że niektóre z większych firm rozkładają ciężar finansowania nowych produktów na swoich użytkowników, nie jest nową praktyką. Szczególnie w Chinach, gdzie nie tylko Xiaomi umieszcza swoje nowe projekty na platformie crowdfundingowej. Swojego czasu zrobiło tak między innymi Meizu, które chciało sfinansować swoje Meizu Zero. W tym konkretnym przypadku skończyło się sromotną porażką. Xiaomi może mówić o sukcesie i to ogromnym, bo ich odkurzacz zebrał niewyobrażalną ilość środków w wyjątkowo krótkim czasie.

Odkurzacz Xiaomi MIJIA

Co jest takiego wyjątkowego w odkurzaczu, że udało się zebrać na jego produkcję już ponad 3 miliony dolarów? I to w niecałe trzy godziny (sic!) od opublikowania ogłoszenia! Cóż, przede wszystkim to, że jest produkcji Xioami, a to oznacza gigantyczną bazę użytkowników w Państwie Środka. Sam odkurzacz Xiaomi MIJIA został zaprezentowany w Chinach 29 marca, a na platformę crowdfundingową trafił dzisiaj. Można powiedzieć, że to jeden z najlepszych wyników, jeżeli chodzi o finansowanie w ogóle.

Sam odkurzacz nie jest niczym specjalnie ekscytującym. Wspierając zbiórkę, fani mogli liczyć na małą zniżkę przy zakupie, a sam sprzęt kosztował ich będzie wtedy około 680 złotych. Trzeba przyznać, że sam wygląd urządzenia jest zachęcający do zakupu. Gustowny i nie rzucający się w oczy. Jeżeli chodzi o jego wnętrzności, to za wciąganie brudu odpowiedzialny będzie nowatorski wiatrak z 9 płatami, a jego pracę będzie wspierało 9 mniejszych urządzeń tego samego typu.

MIJIA został wyposażony także w akumulator o pojemności 2500 mAh, co ma przełożyć się na 30 minut pracy przy pełnym naładowaniu. To ma pozwolić na odkurzenie mieszkania o powierzchni około 160 metrów kwadratowych. Wewnątrz znajduje się także specjalny filtr oczyszczający, który ma redukować ponowne pojawiania się kurzu. Nie wiadomo jeszcze kiedy oficjalnie odkurzacz pojawi się na rynku, ani czy wyjdzie poza teren Chin.